[2011-03-27] Pomimo niesprzyjającej pogody spory tłum wrocławian i mieszkańców okolicznych miejscowości już od godziny 8.00 gromadził się przed drzwiami pierwszej w Polsce Galerii Ogrodniczej Zielone Centrum. Koszyków starczyło tylko dla części klientów, jednak kilka minut po g. 9.00 do środka weszli wszyscy. Samochody zapełniły okoliczne miejsca do parkowania, a niektórzy klienci parkowali nawet 800 m od Galerii.
1000 prymulek jak ciepłe bułeczki!
Zgodnie z deklarowaną w trakcie kampanii reklamowej akcją pierwszych 1000 osób przybyłych na otwarcie Zielonego Centrum otrzymało w prezencie pięknie kwitnącą prymulkę. Prymuli nie wystarczyło do końca dnia. Została jednak zamówiona dodatkowa partia, która została rozdana klientom odwiedzającym galerię również w niedzielę.
Entuzjazm odwiedzających i złośliwość rzeczy martwych.
Pomimo kłopotliwej sytuacji z kasami, do których niektórzy czekali w kolejce nawet ponad godzinę, Galeria Ogrodnicza spotkała się z bardzo entuzjastycznym przyjęciem klientów. Szczególnie podkreślali wysoką jakość ekspozycji, duży wybór i zdumiewająco niskie ceny roślin.
– Mieliśmy trochę stresującą sytuację z kasami, gdyż udało się je ostatecznie uruchomić z 40 minutowym opóźnieniem. Poza tym zdarzały się sytuacje, iż niektóre towary nie były rozpoznawane przez system, jednak dyżurujący informatycy i doświadczone koleżanki z innych oddziałów Spółki skutecznie wspierały młodą załogę Zielonego Centrum. Jestem pełen uznania dla pracowników Galerii Ogrodniczej którzy wytrwale i nieprzerwanie pracowali do g. 19.00, gdyż do końca utrzymywała się kolejka do wszystkich kas – mówi Paweł Kolasa prezes HORTICO S.A.
Muzyka na żywo i inne atrakcje.
Symboliczne uroczyste przecięcie wstęgi odbyło się o godzinie 10.00. W trakcie całego dnia Galerię Ogrodniczą odwiedzali oprócz klientów również zaproszeni goście z branży ogrodniczej, którzy przyjechali z całej Polski. Dla nich przygotowane było specjalne miejsce na antresoli, gdzie można było przez cały dzień spotkać się i porozmawiać z Zarządem firmy HORTICO S.A., która jest właścicielem Galerii Ogrodniczej. W trakcie otwarcia, wśród rozwijających się młodych liści brzóz rosnących w głównej alei Zielonego Centrum rozchodziła się grana na żywo muzyka w wykonaniu zespołu jazzowego Sławek Dudar Quartet. Dodatkową atrakcją były liczne konkursy z nagrodami dla klientów, którzy odpowiadali na pytania o tematyce ogrodniczej.
– Niesamowite miejsce! Mój mąż nie wytrzymał tłumu i niestety musimy wracać na Małysza, ale ja na pewno przyjadę tu za kilka dni, jak już nie będzie tego zamieszania na spokojne zakupy – mówi pani Alicja, jedna z osób przybyłych na otwarcie Zielonego Centrum.
– I to jest bardzo dobry pomysł, gdyż nie wszystkie dostawy – w tym wiele ciekawych roślin – zdążyły dotrzeć na czas przed otwarciem, również nie wszystkie towary zdążyliśmy wprowadzić do systemu, gdyż przyjechały do Galerii w piątek wieczorem. To dotyczy np. części ceramiki Rosenthal, przy której zmuszeni byliśmy ustawić tabliczkę „Towar dostępny na zamówienie”. Oczywiście towar dostępny będzie lada moment, jak tylko uporamy się z dokumentami – mówi Filip Kuderski menadżer Galerii Ogrodniczej.
Restauracja Zielona… dla koneserów ogrodnictwa i smacznego jadła.
Dużym powodzeniem cieszyła się też Restauracja Zielona, która z okazji otwarcia do końca kwietnia udziela wszystkim klientom 20% upustu od rachunku. Pyszne zestawy lunchowe po 16 zł cieszyły się ogromnym uznaniem smakoszy, a formuła „jedz, ile chcesz” wprawiała w zdumienie największych głodomorów. Dla amatorów mocniejszych wrażeń – z racji niskiej temperatury – firma produkująca markowe grille urządziła degustację na parkingu przed Galerią.